Abc Remonty Forum Remontowo Budowlane

Cudder91

Witam.
Sąsiad robiąc remont w starej Kamienicy narobił szkód w wynajmowanym przeze mnie mieszkaniu. Poszedł tak grubo, że w dwóch pomieszczeniach opadł tynk, oraz przebił dziurę na wylot. Firma, która się tym zajmowała powiedziała, że no stary budynek. Nie kwapią się zbytnio by należycie obkuc sufit, tylko chcą zakleić dziurę i to wszystko.
Chyba to nie jest normalne?
W mieszkaniu, które remontowali powyburzali ścianki działowe, cała podłogę wykuli do gołej cegły.
Podpowiedzcie mi co robić. Przepraszam, szukałem podobnego tematu i nie wiedziałem gdzie mogę go utworzyć.[/img]

mae

Brzmi to bardzo źle, może zgłoś się do ubezpieczyciela? Powinno ci przysługiwać jakieś odszkodowanie. My mieliśmy trochę podobną sytuację, ale mieszkanie kupiliśmy nowe. Do bloku wprowadzaliśmy się jako pierwsi, my już mieszkaliśmy, a wokół zaczęło się wykańczanie wnętrz. No i to, co zrobiliśmy, nam poodpadało. Szkody były naprawdę duże. Okazało się, że to nasze mieszkanie to całkowita fuszerka. Ściany były źle wykonane, podobnie jak instalacje, no strasznie to wszystko wyglądało. Szkoda leżała jednak nie po winie sąsiadów, bo oni nic złego nie zrobili, a po stronie dewelopera, który oczywiście chciał się od tego wszystkiego wymigać. W uzyskaniu odszkodowania pomogła nam w końcu firma KOMPENSATA [link widoczny dla zalogowanych] z Rudy Śląskiej. To rzetelni ludzie, którzy użyli wszystkich dostępnych legalnie i prawnie środków, by udowodnić tę winę dewelopera i byli przy tym skuteczni. Mają doświadczenie w tego typu sprawach i dzięki nim sprawa się rozwiązała. Serdecznie ich polecam, mają szeroki zakres usług i atrakcyjne ceny.